Pstrąg pieczony w soli morskiej

Aksamitny smak, struktura rybki przygotowanej w ten sposób dają nieodparte wrażenie, że tak dobrze na talerzu jeszcze nie było. Jest to danie, które udaje się zawsze. No i jest to przepis mistrza Kurta Schellera :) Nadaj się idealnie na ważne przyjęcia, kiedy mamy ochotę zainteresować i zachwycić gości sposobem przyrządzania potrawy. Wystarczy świeży pstrąg ( ja przypadkowo trafiłam na te ryby w Biedronce ), sól morska, pieprz i masło jako perfekcyjne podbicie smakowitości. Poza tym – wchodzimy w lekkie dania? Może troszkę tak… w końcu przecież przyjedzie moment na mniejszą ilość ciuszków na sobie ;)

Składniki:

  • 2 świeże pstrągi lub okonie
  • 700 g soli morskiej
  • pieprz
  • rozmaryn
  • 1 jajko

Ryby dokładnie płuczemy i patroszymy jeśli jest taka potrzeba. Wnętrze ryb doprawiamy solą, pieprzem i rozmarynem.

W misce łączymy sól morską, pieprz, białko jajka i 1/3 szklanki wody. Masa musi być lekko lepiąca. Blaszkę do pieczenia wykładamy pergaminem. Na pergaminie kładziemy warstwę masy solnej, na którą następnie kładziemy ryby. Ryby obkładamy reszta masy, pozostawiając nieprzykrytą głowę oraz ogon. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190°C przez 25 min. To czy ryba jest już gotowa, sprawdzamy pociągając za płetwę grzbietową – powinna odejść lekko od całości. Jeśli tak jest, pozostawiamy rybę jeszcze przez 5 min w wyłączonym piekarniku.Skorupę solną zdejmujemy.

Filetowanie. Nożem przecinamy rybę przy głowie oraz wzdłuż grzbietu. Skórę delikatnie zdejmujemy. Trzymając za ogon oddzielamy drewnianą szpatułką mięso od ości ( od ogona do głowy ). Oddzielony filet kładziemy na talerzu. Ości wraz z ogonem oddzielamy od drugiego fileta. Resztki ości oczyszczamy nożem. Przekładamy drugi filet na talerz.

Masło klarujemy i polewamy nim filety. Podajemy cytrynę.

photo: Ania Polakowska / http://itchingeye.blogspot.com/


Komentarze 1

  1. Witam
    Strasznie późno wypatrzyłem ten Twój przepis, na szczęście mam jeszcze 2 rybki w zapasie :)
    A Przepis strasznie smacznie wygląda
    Pozdrawiam Serdecznie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *