CZERWONA CZAPKA
Nawet dzisiaj na targach Mustache usłyszałam, że w tym sezonie czerwony kolor, to absolutnych hit w świecie akcesoriów. Tym bardziej ucieszyło mnie to, że z potrzeby serca, w mojej szafie już jesienią wylądowała czerwona czapka. Wybrałam luźny, puchaty krój beanie, który nie spłaszcza włosów i który mogę nakładać na milion różnych sposobów.
Ta czerwona czapka to mój ulubiony dodatek tej zimy. Ale również mam inne ponadczasowe kolory : szary, czarny. W zeszłym roku nie było takiego szału na berety. I chociaż podobają mi się, to nadal nie mam takich w szafie. Mam wrażenie jednak i ulegnę temu trendowi, ponieważ ciekawe nakrycie głowy to świetny gadżet.
Kolejny hit to płaszcz w panterkę. Mój skórzany elemencik kupiłam 3 lata temu w Rage Age. Do tej pory jest dla mnie rewelacyjnym uzupełnieniem jesienno-zimowej garderoby. Płaszcz potrafi odczarować look lub nawet go zaczarować. I tym razem tak się stało. Luźną bluze oversize połączyłam z kozakami daleko za kolano oraz tym płaszczem w panterkę. Chyba coraz bardziej lubię czerwony kolor. Dobrze się w nim czuję – być może to sprawka blond włosów.
Super zdjęcia Krzysia potwierdziły, że to dobra kompozycja. Oczywiście moim zdaniem :) Jestem ciekawa jak będziecie komentować ten outfit na social media. Zawsze tam gorąco jak w grę wchodzą wysokie kozaki ;)
LOOK:
- Płaszcz – Rage Age
- Bluza – & Other Stories
- Czapka – Mango
- Kozaki – Maison Margiella
- Kabaretki – Calzedonia
- Pierścionek – Bijou Brigitte
- Sukienka z siateczki – Tally Waijl
FOTO BY Krzysztof Adamek
Całość jest obłędnie seksowna, kobieca, piękna!!!