Festiwal Szalonych Możliwości
Festiwal Szalonych Możliwości pod takim hasłem w tym roku kreuje się wizerunek sieci sklepów TK Maxx. Festiwal Szalonych Możliwości to kwintesencja tego co na co dzień ta marka oferuje swoim klientom, czyli światowe marki w niebotycznie niskich cenach. Co ja najbardziej lubie w TK Maxx – to, że towar jest tak wyselekcjonowany, ze każda rzecz pochodzi totalnie z innego stylu i jest po prostu ciekawa. Sami wiecie…niezwykłe rzeczy w cenach do 60%taniej. Ja uwielbiam !
Cała strategia Festiwalu Szalonych możliwości rozpoczęła się ok 2 miesięcy temu spotem reklamowym. Jak zwykle nieco ekscentrycznym, ale zarazem kolorowym i ciekawym. Przedstawia absolutną różnorodność i rozpiętość asortymentu TK Maxx, która ujmuje się w aż 6 działach: moda damska, moda męska, obuwie, akcesoria, produkty dla domu, produkty dla dzieci.
Jeszcze pamiętam, jak rok temu wykańczałam swój dom … i śmigałam po dziale wyposażenia wnętrz, obładowana po czubek nosa niezwykłymi designerskimi gadżetami.
TK Maxx podążył za przekazem Festiwalu Szalonych Możliwości i 11 lipca 2017, w Forcie Sokolnickiego wraz z blogerami i dziennikarzami miałam okazję zasmakować różnorodności jaką gwarantuje TK Maxx. Podczas eventu, 6 niezwykłych, kultowych aut vintage, przyozdobionych przez 6 topowych blogerów mogliśmy zobaczyć przekrój nowości w każdym z 6 działów sklepu.
Najbardziej spodobało mi się auto Ani Dominik z bloga Scraperka. Poza tym swój smak pokazali Ola Furka z Olciiak, Kamil Pawelski z Ekskluzywny Menel, Kasia Szymków z Jestem Kasia, Ania Skura z What Anna Wears, Edyta Filipiak z Olivka Blog.
Bardzo, bardzo i to bardzo mocno byłam zafascynowana jedną z atrakcji podczas poniedziałkowego eventu. Plecenie wianków. Oprócz tych ze stokrotek w podstawówce, ten wianek był pierwszy. Poświęciłam dobre 40 min aby go zrobić. Ale wyszedł idealny, pełny i na bazie drobnych kwiatów. Taki jak chciałam. Do tej pory leży w chłodziarce ;) Może wytrzyma do następnego, szalonego wyjścia ;)