Szarlotka z kremem budyniowym

Styl retro to trend, który w modzie inspiruje mnie najbardziej. Elegancja i ekstrawagancja, ale zawsze ze smakiem. I tak samo jest w kuchni. Kiedy gotuję, zawsze bazuję na klasycznych przepisach. Na smakach z historią. Taki jest właśnie przepis na szarlotkę z kremem budyniowym. Przepis, który dziś Wam przedstawiam, jest ekspresowy i niezawodny.

Przewijający się obecnie w modzie styl minionych lat, należy dostosować do dzisiejszych czasów. Pomieszać go z ciuchami z sieciówek, rzeczami praktycznymi. Praktyczne też muszą być inne aspekty naszego życia. Pęd za wszystkim i w każdą stronę nakłania mnie na co dzień do stosowania szybkich rozwiązań, które gwarantują efekt. Także w kuchni.  Na podstawie takich założeń powstał rewelacyjny pomysł na szarlotkę z kremem budyniowym z mlekiem.

A co jest w niej takiego „wyjątkowego”?

• kruche ciasto z mąki orkiszowej (ścierane na tarce)
• krem na bazie budyniu z Mlekiem Łowickim gotowy w 5 minut,
• gwarantowany pyszny smak.

Przepis na kruche ciasto:

• 3 szklanki mąki orkiszowej
• ¾ szklanki cukru trzcinowego
• 2 całe jajka
• kostka zimnego masła
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

Pozostałe składniki:

• 1 budyń waniliowy bez cukru
• Mleko Łowickie 2%
• cynamon (opcjonalnie)
• wanilia (opcjonalnie)
• jabłka prażone bez cukru

Przygotowanie ciasta:

Masło tniemy nożem w misce, do tego wsypujemy mąkę przesianą przez sitko razem z proszkiem do pieczenia. Dodajemy jajka i ugniatamy, aż składniki się połączą. Ciasto ugniatamy jak najkrócej. Formujemy kulkę, owijamy w folię aluminiową i wkładamy do zamrażalnika na ok 15-20 min. Piekarnik nagrzewamy do 180ºC, z opcją grzania góra-dół.

W tym czasie przygotowujemy krem budyniowy. Jak wspomniałam – ma być niezawodny :) Ja wykorzystuję dobrej jakości budyń w proszku waniliowy bez cukru. Dodaję jednak o 1/3 mniej mleka niż jest podane na opakowaniu oraz dosypuję świeże nasionka wanilii.

Przygotowany budyń, studzimy, co jakiś czas mieszając, aby nie powstał kożuch.

Blaszkę prostokątną do ciast wykładamy papierem do pieczenia. Odkrawamy połowę ciasta kruchego z lodówki. Formujemy spód ciasta – ciasto ścieramy na tarce na dużych oczkach i ugniatamy palcami na dnie tacki. Tak powstały kruchy spód ciasta pieczemy w piekarniku ok. 15 min. (ciasto orkiszowe ma ciemny kolor i nie widać na nim momentu „zarumienienia” na złoto – trzeba więc pilnować).

Na upieczonym i ostudzonym kruchym cieście kładę cały krem budyniowy. Jako trzecią warstwę układam warstwę prażonych jabłek bez cukru. Można je zrobić samemu lub wykorzystać te gotowe w słoikach – ja lubię też dodać cynamon.

Mamy więc 3 warstwy: kruche ciasto, krem budyniowy, jabłka prażone. Teraz wystarczy drugą część kruchego ciasta wyjąć z lodówki, zetrzeć na tarce na dużych oczkach i luźno posypać na jabłka. Tak przygotowane ciasto wstawiamy ponownie do piekarnika, aby zarumieniła się jego górną część. Ja włączam piekarnik tylko na opcję grzanie „górne”.

Przy tak niewielkim wysiłku i praktycznie gwarancji pysznego efektu, otrzymujemy genialnie ciacho dla całej rodziny.

Smacznego Kochani :*

Btw… piękne, nowe opakowanie, ma Mleko Łowickie, prawda? Jestem zauroczona tym, w jak gustowny sposób na nowych kartonach Mleka Łowickiego zostały zachowane tradycyjne kolory strojów łowickich.

…ja to mam jednak duży sentyment do ludowych zespołów pieśni i tańca :)