Chłodnik po litewsku

U Kucharzy w Arsenale

Lubimy sezonowe przepisy, prawda? :) Właśnie taki, specjalnie dla Was, przedstawia restauracja U Kucharzy w Arsenale. Dzisiaj serwujemy Wam recepturę na chłodnik po litewsku. Zapewne próbowaliście wielu mikstur tego różowego dania, ale spróbujcie tej i poczujcie smak kreowany pod okiem Adama Gesslera. Moim zdaniem pycha – Wy oceńcie sami.

Przepis dla 4 osób:

duży pęczek botwiny z młodymi burakami pokrojony drobno i sparzony
2 ogórki zielone starte na tarce
pół szklanki posiekanego koperku świeżego
2 łyżki posiekanego szczypiorku świeżego
2 jajka ugotowane na twardo
2 ząbki czosnku
6 szklanek zsiadłego mleka (zamiast zsiadłego mleka można dodać jogurtu)
pół szklanki maślanki(zamiast maślanki można dodać kwaśną śmietanę)
sól (do smaku)
pieprz (do smaku)
szczypta cukru (do smaku)
pęczek rzodkiewki startej na tarce

Nie zapomnijcie odwiedzić restauracji U Kucharzy w Arsenale. Piszę to, ponieważ jestem ciekawa Waszej opinii o tym miejscu. Jestem ciekawa jak wielu z Was skradnie serce, a ilu odrzuci koncepcję tego rodzaju gastronomii. W poprzednim wpisie pokazałam Wam klimat tego miejsca –> U Kucharzy w Arsenale.

Jak będziecie na miejscu to pozdrówcie Daniela, który zawsze zadba o spełnienie Waszych sugestii w najbardziej profesjonalny sposób. Nie zapomnijcie też o Pani Ewie, która ogarnie wszystko dookoła Was i prawie nigdy nie zapomni o kompociku ;)

Próbujcie, degustujcie i szukajcie smaku życia :)