Raj w Niebie
Jeszcze jakiś czas temu uważałam, że dobra gastronomia w Warszawie to rzadkość. Poprzez bloga i poszukiwania wyjątkowych miejscówek kulinarnych zaczęłam zmieniać zdanie. Do wizyty w Raju w Niebie ( ul. Nowy Świat 21, wejście przez bramę) zachęciło mnie oczywiście wnętrze, ale teraz po wizycie, znajomym opowiadam o tym spocie przez pryzmat przesmacznego jedzenia. Po prostu Raj w Niebie.
Restauracja Raj w Niebie została otwarta stosunkowo niedawno. W przejściu do głównej sali klubu Niebo, pomiędzy palmami i lustrzanym, piętrowym barem ustawiono kolorowe krzesła i stoliki w oldschoolowym klimacie. Ogromne malowidło na suficie przenosi nas w odległy od warszawskiego zgiełku chill. Wnętrze zachwyca, luźna atmosfera i przemiła obsługa zachęcają do pomyślenia o kolejnym terminie rezerwacji stolika. A kolor fuksji i nasyconej zieleni bijący z obrazów przypomina nam, że przyszliśmy tu właśnie po hawajskie smaki :)
No właśnie – smaki – pełne, kolorowe i spełniające oczekiwania. Po raz kolejny warszawska gastronomia zaskakuje. Nowy rodzaj kuchni, a tak dopracowany. Spróbowałam czterech dań i dzięki temu przekonałam sie, że w Raju w Niebie można zjeść zarówno smaczne śniadanie, lunch jaki i popołudniowo- wieczorne posiłki.
Śniadanie w postaci płatków marynowanego łososia podanego z kulkami awokado, spaghetti z cukinii, limonkowym twarożkiem i delikatnymi grzankami ( Lomi Salmon ) . Lunch to jeden ze słynnych bolw’li czyli misa pełna kawałków pysznego tuńczyka, kokosa, glonów, smakowitego ryżu ( Ahi Poke Bowl ). Na obiad poleciłabym Wam luzowane udko z kurczaka w słodko ostrej marynacie z mega chrupiącą skórką ( Huli Huli ). Moje teasting menu zakończyłam hawajskim, delikatnie czekoladowym deserem na mleku kokosowym ( Kokoleka ).
Wiecie, że na blogu pokazuje tylko restauracje, które polecam z całego serca. Ostatnio to serce zostało skradzione właśnie przez Raj w Niebie. Po prostu bardzo polecam.
…jak już Pani kelnerka mówi, ze lubi tu pracować, bo w końcu może szczerze polecić klientom każde danie z menu, to znaczy, że na serio musi być dobrze :)
Zapraszam na krótki filmik na moim kanale You Tube
![img_1244](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1244.jpg)
![img_1246](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1246.jpg)
![img_1258](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1258.jpg)
![img_1249](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1249.jpg)
![img_1299](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1299.jpg)
![img_1262](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1262.jpg)
![img_1271](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1271.jpg)
![img_1309](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1309.jpg)
![img_1252](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1252.jpg)
![img_1288](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1288.jpg)
![img_1424](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1424.jpg)
![img_1386](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1386.jpg)
![img_1389](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1389.jpg)
![img_1435](http://cooka.pl/wp-content/uploads/2017/01/IMG_1435.jpg)
Foto by @Patrycja Toczyńska